W poprzedniej części artykułu opisaliśmy, czym jest dyrektywa Omnibus oraz z jakimi zmianami dla przedsiębiorców, jak i ich klientów, jest związana. Wskazaliśmy, w jaki sposób nowe prawo ma ograniczyć manipulację cenami przez sprzedawców oraz zapewnić konsumentom dostęp do prawdziwych i realnych opinii o produktach. Kolejne ważne kwestie dotyczą konieczności wprowadzenia danych kontaktowych sklepu oraz wyświetlania wyników wyszukiwania w witrynie. W tym artykule przyjrzyjmy się tym tematom, jak i wskażemy, co grozi za łamanie przepisów dyrektywy Omnibus.
Obowiązek informacyjny dla sklepów internetowych
Dyrektywa Omnibus rozszerza obowiązek informacyjny wobec sklepów internetowych – wcześniej konieczne było podanie adresu siedziby firmy; obecnie zaś konieczne jest ujawnienie numeru telefonu oraz adresu e-mail, za których pomocą potencjalny klient może skontaktować się z obsługą sklepu. Nie powinno to stanowić żadnego problemu dla większości sprzedawców, jednak należy mieć na uwadze to, że wiązać się to będzie z większą ilością wiadomości, na które trzeba odpowiedzieć; oraz z telefonami, które trzeba odebrać – w niektórych przypadkach będzie to oznaczało zatrudnienie dodatkowej osoby, która będzie zajmować się jedynie kontaktem z klientem.
Wyświetlanie wyników wyszukiwania w witrynie
Obowiązek informowania o zastosowaniu konkretnych filtrów w celu uszeregowania wyników dotyczy przede wszystkim platform zakupowych, które udostępniają sprzedawcom możliwość zakupienia płatnej reklamy. W ten sposób bowiem sponsorowana oferta znajduje się wyżej od tych ofert, które nie są reklamowane – i według wprowadzonej dyrektywy Omnibus klienci muszą być o tym poinformowani. Dotyczy to zarówno tych platform, które udostępniają sprzedaż tylko pomiędzy przedsiębiorcami a konsumentami, ale także witryn pośredniczących w sprzedaży między osobami prywatnymi lub między przedsiębiorcami.
Nieprzestrzeganie przepisów dyrektywy Omnibus
Od 1 stycznia 2023 roku wszystkie sklepy powinny zastosować się do przepisów nowo obowiązującej dyrektywy Omnibus. Co jednak w sytuacji, gdy sklep internetowy nie dostosuje się do nowych postanowień? Wszystko zależy od tego, jaka zmiana została zignorowana przez danego przedsiębiorcy. Jeżeli naruszy on obowiązek informacji o danych kontaktowych, wówczas powinien liczyć się z karą pieniężną, która jednak nie powinny wynieść więcej niż 10% rocznego obrotu sklepu za wcześniejszy rok. W sytuacji, gdy naruszony zostanie obowiązek informowania o niższej cenie w czasie 30 dni od nowej promocji, przedsiębiorca może otrzymać karę pieniężną wynoszącą maksymalnie do 20 tysięcy złotych, a jeśli sytuacja zdarzyła się co najmniej trzykrotnie w ciągu ostatniego roku – nawet do 40 tysięcy złotych. Ponadto konsument może ubiegać się o zadośćuczynienie od przedsiębiorcy, który zastosował nieuczciwe praktyki rynkowe.
Każdy sprzedawca od 1 stycznia 2023 roku ma 14 dni na wdrożenie zmian wynikających z dyrektywy Omnibus. Oznacza to, że jeżeli 15 stycznia 2023 roku Twój biznes e-commerce nadal nie będzie informował o numerze telefonu czy o obniżkach cen, możesz liczyć się z karą finansową.
W jaki sposób sklepy wdrażają dyrektywę Omnibus?
Rozporządzenie pozostawiło parę luk, takich jak niedokładne sprecyzowanie wymogów dotyczących informacji o najniższej cenie z ostatnich 30 dni – to znaczy dyrektywa Omnibus nie wskazuje, jaka czcionka (jaki jej rozmiar) powinna być zastosowana przy tej informacji – wiele sklepów decyduje się więc na użycie jak najmniejszej czcionki, która nie jest dobrze widoczna na stronie internetowej czy też w reklamie uzupełnionej o wiele innych, dużych elementów.
Niemniej jednak rzetelne sklepy, które chcą dbać o swoją wiarygodność oraz o dobrą opinię wśród konsumentów, czyli po prostu o swoją markę, bez problemu dostosują się do wymagań dyrektywy Omnibus, gdyż tylko precyzuje ona, jakie informacje są ważne dla klientów i w związku z tym dlaczego warto je podawać. Oczywiste jest, że dla wielu użytkowników nie jest ważna tylko najniższa cena, ale także inne wartości związane ze sklepem internetowym – jak na przykład możliwość szybkiego rozwiązania problemu dotyczącego zakupu, możliwość kontaktu ze sklepem, zostawienia opinii, uzyskiwania rabatów itd.
Warto wiedzieć, że w przypadku posiadania sklepu internetowego na gotowej platformie zakupowej (jak na przykład Shoper), nie trzeba martwić się o samodzielne wdrażanie zmian, gdyż właściciel platformy wprowadził gotowe mechanizmy pozwalające na wyświetlanie historii cen produktów w sklepie czy też najniższej ceny z ostatnich 30 dni sprzed wprowadzenia promocji. Każdy produkt oraz wariant magazynowy będzie miał zapisywaną historię cen, którą można uruchomić bezpośrednio w konfiguracji sklepu.
Jak widać, dyrektywa Omnibus chroni konsumentów, jednak uczciwi sprzedawcy nie mają czego się obawiać – zmiany nie powinny wpłynąć bowiem niekorzystnie na sprzedaż ich produktów.