Zbliżające się święta to dla wielu branży najważniejszy okres w ciągu roku, gdyż w tym krótkim czasie można znacząco zwiększyć swoje wyniki sprzedażowe. Jak najlepiej wykorzystać szczyt sezonu? I jak poradzić sobie z tzw. martwym okresem, kiedy sprzedaż zdecydowanie spada? Tego dowiesz się z dzisiejszego artykułu.
Sezonowość sprzedaży – co warto wiedzieć
Niemal wszystkie sklepy internetowe mają do czynienia z gorącym okresem w ciągu roku oraz z czasem martwym. Oczywiście zimowe święta są tu najlepszym przykładem, jednak takich sytuacji jest więcej. Przykładowo sklep z akcesoriami do turystyki górskiej będzie z całą pewnością przeżywał swój gorący czas przed rozpoczęciem lata, kiedy wiele osób planuje wyjazdy w góry; jak i przed rozpoczęciem zimy, gdyż wypoczynek w zimowej górskiej scenerii także jest preferowany przez wielu turystów. W przypadku innych branży gorącymi okresami w sprzedaży mogą być walentynki, Dzień Dziecka, Dzień Matki, Wielkanoc i wiele innych.
Sklepy internetowe takie gorące okresy bardzo cieszą – zainteresowanie klientów jest wówczas wzmożone, ponadto klienci ci są w stanie wydać zwykle więcej niż moglibyśmy się spodziewać w innym czasie.
Warto wcześniej przygotować się na nadchodzący rok, aby mieć strategię uwzględniającą zarówno martwy okres, jak i ten gorący. Przydatne okazuje się analizowanie statystyk własnego sklepu z ostatnich kilku lat. Można podeprzeć się też ogólnokrajowymi raportami dotyczącymi zachowań konsumenckich, jeżeli nie mamy długiej historii istnienia sklepu. Dzięki temu dowiemy się:
- kiedy należy sprawdzić wydajność serwerów,
- kiedy należy poprawić UX (user experience), czyli postarać się jeszcze lepiej dostosować stronę do doświadczeń użytkownika.
Znając datę gorącego okresu, możemy też przygotować sklep, wykorzystując marketing automation, czyli narzędzia pomagające m.in. zwiększyć ruch na stronie, mierzyć skuteczność konkretnych działań e-marketingowych, których się już podjęliśmy; jak i optymalizować sklep. Automatyzacja pozwoli też śledzić, jakie produkty cieszą się największym zainteresowaniem – dzięki temu przed zbliżającymi się świętami będziemy mogli zorganizować odpowiednią promocję.
Bezpieczeństwo klientów, optymalizacja strony i koszyka
Podczas gorącego okresu ważne jest też bezpieczeństwo klientów – tj. zadbanie o to, aby ich dane nigdzie nie wyciekły. Konieczny będzie system VPN, jak też metody płatności cieszące się zaufaniem konsumentów, jak sprawdzone systemy płatności PayU, Przelewy24, oraz BLIK.
Oczywiście jeśli chodzi o płatności, nie oznacza to, że należy rezygnować z innych opcji typu tradycyjny przelew, płatność kartą czy zapłata przy odbiorze – niektórzy klienci wciąż wybierają te opcje. W tym przypadku im więcej opcji płatności, tym lepiej. Inaczej rzecz ma się w przypadku wyglądu strony, na przykład wyskakujących pop-upów. Z tych przed rozpoczęciem gorącego okresu możemy zrezygnować, gdyż wielu klientów czuje się przez nie rozpraszanych i może wówczas wyjść ze strony. Ponadto takie pop-upy wpływają na szybkość ładowania strony, a ta powinna być jak najlepsza, aby klient nie porzucił koszyka.
Ważne jest także, aby uprościć proces transakcji – z całą pewnością nie wolno zmuszać klienta do konieczności zarejestrowania się/zalogowania na stronie, gdyż to też jest częstym powodem rezygnacji z zakupów. Najlepiej, aby proces transakcji zawarty został w jednym oknie widokowym, bez konieczności przechodzenia do kolejnych podstron.
Sezonowość sprzedaży – o czym jeszcze pamiętać?
Warto, aby w sklepie internetowym pojawiła się opcja „kup teraz, zapłać później”. W okresie świątecznym liczba wydatków zdecydowanie rośnie, dlatego wielu klientów korzysta z opcji odroczonej płatności – zazwyczaj jest to 30 dni. Taka opcja to dość nowy pomysł, jednak bardzo dobrze przyjął się na rynku światowym, a także na polskim.
Przyjrzyj się też kwestii dostaw i zwrotów w Twoim sklepie internetowym. Być może warto rozszerzyć ilość form dostawy? Z pewnością klienci będą korzystać z każdej możliwości, aby tylko otrzymać towar na czas. Jeśli zaś chodzi o zwroty, zazwyczaj czas na skorzystanie z tej opcji wynosi 14 dni, jednak w okresie świątecznym można zwiększyć ten czas do 30 dni.
Sklep internetowy a tzw. martwy sezon
Wiesz już, jak przygotować swój sklep internetowy do szczytu sprzedażowego, co jednak zrobić z martwym okresem, kiedy liczba zamówień jest zdecydowanie niższa? To też dobry czas dla Ciebie, gdyż możesz wówczas na przykład testować nowe techniczne rozwiązania czy funkcjonalności. Możesz też popracować nad wyglądem strony internetowej, zmienić layout itd. Oczywiście w tym czasie możesz planować też kampanie reklamowe, zarówno na ten okres, jak i na ponownie nadchodzący szczyt sprzedażowy. W martwym okresie można zachęcać klientów również atrakcyjnymi rabatami, kodami zniżkowymi itd.
Jak widać, biznes internetowy rządzi się swoimi prawami, ale podlega naszemu tradycyjnemu kalendarzowi – sprzedaż zwiększa się podczas niektórych okresów i jest niższa w innym czasie. Możesz jednak dobrze się przygotować do obu tych sytuacji, dzięki czemu Twój sklep online zawsze będzie przynosił zyski.
