Gdy już dowiedziałeś się, ile można zyskać dzięki e-marketingowi, z pewnością chciałeś wdrożyć jak najwięcej działań z tego zakresu, aby w krótkim czasie szybko zyskać dużą popularność firmy i zdobyć wielu nowych klientów. Komunikacja marketingowa oparta na wielu kanałach równocześnie wydawała się strzałem w dziesiątkę – czy tak jest jednak w rzeczywistości? Oto pięć błędów, których najlepiej się wystrzegać w e-marketingu, aby osiągnąć upragniony efekt.
1. Brak odpowiedniego targetowania
Reklama personalizowana to obecnie standard w Internecie – niezależnie od tego, z jakiego kanału marketingowego korzystasz, powinieneś zadbać o to, aby Twoja reklama była skierowana do odpowiedniej grupy odbiorców. Korzystaj zatem z możliwości, jakie dają panele reklamowe – podczas Tworzenia reklamy, chociażby w Google Ads czy postów sponsorowanych na Facebooku lub Instagramie, można określić dokładny target odbiorców. Wskazuje się algorytmowi wyświetlającemu reklamy, aby pod uwagę brał lokalizację, wiek, wykształcenie, płeć, jak i zainteresowania czy preferencje zakupowe internautów. Warto wiedzieć, że dzisiejsza technologia stoi na tak wysokim poziomie, że bez problemu możliwe jest tak dokładne targetowanie. Z tego trzeba skorzystać! Nic bowiem bardziej nie irytuje internautów niż niedopasowane reklamy produktów lub usług, które zupełnie ich nie interesują. Brak odpowiedniego targetowania z całą pewnością sprawi, że Twój budżet przeznaczony na reklamę przepadnie, nie przynosząc oczekiwanego zysku.
2. Stosowanie metody kopiuj-wklej
Kolejna rzecz, która irytuje odbiorców – to powtarzające się reklamy na różnych kanałach komunikacji. Jeśli już zdecydowałeś się na marketing wielokanałowy, powinieneś zadbać o to, aby nie powielać treści w poszczególnych mediach. Stworzyłeś zabawną reklamę w postaci posta sponsorowanego na Instagramie? Postaraj się stworzyć coś zupełnie innego na Facebooka, aby zaskoczyć odbiorcę i uniknąć u niego wrażenia, że „reklama twojej firmy wyskakuje już z lodówki”. To bowiem wcale nie sprawi, że internauta chętniej skorzysta z Twoich usług czy kupi więcej produktów – a może wywołać efekt zupełnie odwrotny od zamierzonego. Dlatego zadbaj o to, aby każdy kanał komunikacji z klientem zawierał inny content. Stosowanie metody kopiuj-wklej do tworzenia postów na Facebooku, Instagramie czy w innych miejscach, to coś, czego powinieneś zdecydowanie unikać.
3. Utrzymywanie kanałów komunikacji, które „nie żyją”
Choć wydaje się, że wielokanałowy marketing jest najlepszym rozwiązaniem – tak naprawdę nie każda firma powinna decydować się na dywersyfikację kanałów. Wszystko bowiem zależy od branży, w której działamy. W niektórych przypadkach Instagram czy TikTok będą niepotrzebne, gdyż target nie korzysta lub rzadko korzysta z takich aplikacji. Utrzymywanie na siłę profilów w tych miejscach i dodawanie nieciekawych czy powielanych z innych kanałów marketingowych postów – jest działaniem zdecydowanie niewskazanym. Wcale nie musisz być wszędzie. Lepiej wybrać mniej kanałów komunikacji, ale postarać się o bardziej ambitny, atrakcyjny content, dzięki czemu łatwiej będzie zbudować zaangażowanie odbiorców wokół marki.
4. Stosowanie nieklikalnych linków, słabej jakości zdjęć
Kolejny błąd, który jest bardzo często popełniany przez osoby bez dużego doświadczenia w e-marketingu, to niedopracowanie tworzonego contentu, w którym pojawiają się np. nieklikalne linki (to może mieć miejsce m.in. w postach na Instagramie – wpisując w treść adres www do danej strony, nie utworzymy w ten sposób odnośnika, który nas tam przeniesie) czy też grafiki są niedostosowane do formatu reklamy – przez co zdjęcie traci na jakości, pojawiają się piksele czy też fotografia jest źle wykadrowana. Minusem w niektórych kanałach komunikacji mogą być też za długie opisy (TikTok).
5. Brak inkluzywności
Inkluzywność to coś, o czym ostatnio jest zdecydowanie głośno – społeczeństwo powinno bowiem dbać o to, aby nikt nie czuł się wykluczony, dlatego także specjaliści od marketingu powinni skupić się na tym, aby każda grupa społeczna czuła się zauważona. Dlatego właśnie bardzo ważne jest m.in. odpowiednie zwracanie się do osób z niepełnosprawnościami, osób odmiennej płci. Dużo emocji budzi stosowanie feminatywów – nadal przez wiele osób uważa się je za niekonieczne, jednak wiele wskazuje na to, że przemiany w języku polskim będą prowadził do powszechnego stosowania feminatywów zarówno w języku używanym codziennie, jak i w dyskursie publicystycznym czy naukowym. Warto być na to przygotowanym – i śledzić na bieżąco to, co dzieje się w społeczeństwie, aby tworzyć reklamy inkluzywne, otwarte na różnorodność.
Wiesz już, jakich błędów nie popełniać przy wielokanałowym digital marketingu. Świadomość ta pozwoli Ci tworzyć reklamy na najwyższym poziomie, jak i prowadzić profile firmy w mediach społecznościowych, na których publikowany będzie jedynie jakościowy content. Jeśli chcesz budować komunikację z potencjalnymi klientami, jak i wypracować wysoką świadomość marki wśród internautów – unikanie wskazanych błędów z pewnością wpłynie pozytywnie na Twoje działania w zakresie e-marketingu.